Highway to Hell

Jerry - typowy student, żywiący się zupkami chińskimi - ma gorszy dzień. Każdemu się to przecież zdarza, nic nadzwyczajnego. Pod warunkiem, że to nie jest ostatni dzień twojego życia. Jak widać nie był pilnym przedszkolakiem ani wzorowym uczniem w klasach 1-3 szkoły podstawowej, bo zapomniał o czymś takim jak zasada przechodzenia przez ulicę, brzmiąca: lewo-prawo-lewo. Przykra sprawa, ale chłopak zalicza randkę ze śmiercią i maską nadjeżdżającego z naprzeciwka auta. Jerry staje przed sędzią, który ma zadecydować o tym gdzie trafi. Nieboszczyk, przytłoczony informacją o własnej śmierci i przestraszony tym co się dzieje, zupełnie traci pamięć o wszystkim co zrobił dobrego, a czego złego dopuścił się za życia. Rozwścieczony swoją beznadziejną sytuacją na pytanie, które decyduje o jego przyszłości udziela fatalnej w skutkach odpowiedzi... Trafia do Piekła, w którym od teraz musi sobie radzić i użerać z takimi osobistościami jak Belzebub, Kuba Rozpruwacz, czy Stalin. Kiedy mija ta chwilowa amnezja, Jerry decyduje się - z pomocą małej dziewczynki o imieniu Sophie - wydostać się z Piekła i pogadać sobie z "górą" na temat zmiany przydziału. Problem polega na tym, że okazuje się to trudniejsze niż przypuszczał...